Menu
under construction
under construction
under construction
under construction

THE STRINGPOINT GROUP

Laura uprawia seks w morzu: "To ekscytujące, prawda, że ​​każdy może nas zobaczyć"

piątek

Patrzę z przerażeniem na moją córkę, której uszy zdobią dwa żółte złote kolczyki. Dziecko nie ma jeszcze 14 miesięcy. Myślę, że to powinna być własna decyzja Elli, czy chce później nosić kolczyki. Poza tym myślę, że to śmieszne z powodu Lindy, że ze mną o tym nie rozmawiała. Od razu podnoszę Ellę i mówię Lindzie, że może pisać na brzuchu podczas wakacji z moim dzieckiem.

wtorek

Lekarz mówi, że nie może zszyć dziur w uszach Elli. „Możesz pozwolić im się zamknąć, ale zawsze zobaczysz bliznę. Z drugiej strony prawie wszystkie kobiety noszą kolczyki. Sam je masz, prawda? Bawię się kolczykiem – który właściwie należy do Josiena – i mówię, że komuś innemu przekłuto uszy Elli. Lekarz zgadza się, że nie jest to do końca zgrabne.

W żłobku pytam, ile by to kosztowało, gdybym przywoziła Ellę cztery dni w tygodniu, zamiast dwóch. Naprawdę nie chcę, żeby Linda opiekowała się moim dzieckiem, kiedy robi takie rzeczy. Z drugiej strony robi to za darmo, a ja w każdy czwartek wieczorem i wieczorem mogę iść tam, gdzie chcę. Kiedy moja ukochana przychodzi do mnie w odwiedziny, dobrze jest, jeśli nie ma kuśtykającego malucha.

Kosztuje nawet więcej niż myślałem. Oznacza to również, że muszę zacząć zarządzać większą liczbą artystów niż teraz i że naprawdę powinienem dziś wykorzystać do rekrutacji nowych klientów. Wyglądam na zewnątrz. Słońce świeci. Mam ochotę iść na plażę. Ale nie sam. Z miłym panem z samochodem, bo nie mam ochoty siedzieć w zatłoczonym pociągu.

Mark mówi, że jest niestety zbyt zajęty, by iść na plażę, ale Jamie jest szczęśliwy. „Wtedy pójdziemy na plażę nudystów” – mówi. Trochę się boję, bo nigdy wcześniej tego nie robiłem. „Tam jest o wiele bardziej zrelaksowany, a poza tym mogę cały dzień patrzeć na twoje piękne ciało.” „A ja chcę uprawiać z tobą seks w morzu”. Wzdycham. Pewnie żartuje.

Kiedy w końcu idziemy z parkingu przez zwykłą plażę na plażę nudystów, trochę się denerwuję. Nie widzę na plaży ani jednej kobiety bez bluzki; w rzeczywistości widzę kilka kobiet, które mimo upału utrzymują swoje ubrania. Czy wszyscy stajemy się teraz coraz bardziej pruderyjni? A może bardzo się wstydzimy swoich ciał? Czy wkrótce będziemy wśród tylko chciwie wyglądających mężczyzn?

Na szczęście na plaży nudystów widuję wiele nagich kobiet, więc odważam się zdjąć górę i ostatecznie spodnie. Nadal czuję się trochę nieswojo, ale jeśli leżę na brzuchu, nic mi nie jest. — Och, Lauro, jesteś taka gorąca — mówi Jamie, nie mogąc oderwać ode mnie wzroku. "Pójdziemy popływać?"

Idziemy nad morze. Woda jest lodowata, ale Jamie tylko mnie ciągnie. Nie może oprzeć się dotknięciu mnie i głaszcze mnie po nogach, gdy trzymam jego penisa. Wreszcie Jamie wkłada ręce pod moje pośladki i podnosi mnie, wślizgując się we mnie. – Wiesz, są historie o parach, które w ten sposób utknęły razem – szepcze mi do ucha. Boję się i trochę nieswojo, bo czuję, że wszyscy nas obserwują.

Jamie nie przejmuje się tym i lubi nasze kochanie. „To ekscytujące, prawda, że ​​każdy może nas zobaczyć” – mówi. Całuje mnie intensywnie, po czym stawia mnie z powrotem na nogi. Gdy wchodzimy na plażę, podchodzi do nas rozgniewana dama. „To naprawdę nie może być to, co tam robiłeś. Następnym razem cię sfilmuję. Jamie uśmiecha się, przeprasza i sugeruje, żebyśmy poszli na lunch. Hm, potajemnie cieszę się, że mogę znów założyć ubrania.

Środa

Nadal nie jestem pewien, czy jutro zabiorę Ellę z powrotem do Lindy. Bo co mnie wtedy czeka. Czy moje małe dziecko ma kolczyk w nosie? Ale chcę też wiedzieć, czy Mark przyjdzie do mnie jutro. Dzwonię do niego i pytam, czy chciałby iść na randkę. – Tak myślę – mówi. „Muszę wymyślić dobrą wymówkę dla Josiena. Podejrzewa, że ​​znów jesteśmy w kontakcie”.

Nie rozumiem. Mark i ja jesteśmy bardzo ostrożni. Piszę i dzwonię tylko w godzinach pracy i widywaliśmy się tylko wtedy, gdy jego żona była poza miastem. Więc pytam go, dlaczego tak myśli.

„Stało się coś złego”, mówi. „Josienowi brakuje pary kolczyków. Pamiątka. Nadal należały do ​​jej babci i są warte tysiące euro. Josien myśli, że ci je dałem, ale oczywiście nie. To para złotych wisiorków. Myślę, że pokojówka je ukradła. Bo oczywiście nigdy byś czegoś takiego nie zrobił. Jednakże?!"

© The Stringpoint Group

 

bron: de Telegraaf

Subskrybuj newsletter

Subskrybuj

Utwórz konto

Dzięki założeniu konta w naszym sklepie, rozliczenie kasowe przebiega szybciej, można przeglądać i śledzić zamówienia na koncie itd.

Zarejestruj się

Recently added

Brak produktów w koszyku

Suma z podatkiem:€0,00